Nie o ten film pewnie chodzi... U nas teraz bedzie premiera The Eye z Albą, a Gin gwai nie miał chyba polskiej premiery ;)
tu na filmwebie się komuś jak to mówiąc delikatnie popindoliło:D:D i odnościniki itd i premiery dodają nie tam gdzie trzeba. A to dlatego bo prowadzą serwis niektórzy, ale za chiny nie mają pojęcia o tym co się dzieje na świecie.
Nikomu się nic nie popierzyło. Tego samego dnia do kin wejdzie remake Oka z Albą oraz oryginał. Podobnie było kilka lat temu, gdy tego samego dnia na ekrany kin wchodził The Ring i Ringu...
Arcydzieło współczesnego horroru wprowadza się do Polskiego kina pięć lat po premierze światowej i to tylko po to, żeby wypromować walącą popcornem i rozlaną cocacolą, amerykańską podróbkę... rzygać się chce.
Choć może powinniśmy być wdzięczni, gdyby nie ten remake, "Eye" trafiłby do Polski za następne 5 lat w tanim kioskowym wydaniu.
(dobra.. może nie arcydzieło, ale jednak kawałek dzieła i nie wiem jaki będzie ten remake - choć pewnie do bani, jak wszystkie poprzednie. Wyrażanie skrajnych emocji jakie wywołują u mnie nasi dystrybutorzy nie sprzyja obiektywizmowi :P)
może tu nie:D ale czasem ludzie dają jakieś bzdurne premiery, albo nazwy:D
Aaaa co do rimejku, hmmm obejrzałem na youtubie porównanie scen tych najbardziej klimatyczny:D Vide staruszka. To z Albą zakrawa o kpine:D w kwesti wizualnej i dźwiękowej. Saruszka nie "jęczy" i nie pojawia się tak jak w orginale, gdzie w milisekundach najpierw wyprzedza jej głośny jęk. I generalnie ujęcia są huja.szcze i nie dają tego klimatu i babcia to wygląda jak normalna babcia i nie straszy:D Reszta scen też spartolona i nie straszy tak:) Bo zaamerykanizowane ujęcia i próba czegośtam psuje efekt i klimat jaki był w orginale.
Lichooo
Dobra - skoro ustaliliśmy że jego premiera jest tego samego dnia co amerykańskiego Oka (czyli jutro) to może mi ktoś powiedzieć gdzie ten film można obejrzeć? ;) bo bym z chęcią się na niego wybrała.
Pozdrawiam
a czy kotś kiedykolwiek widział żeby premiera w Polsce filmu azjatyckiego byla chociażby rok po premierze światowej?? ZAWSZE jest to kilka lat! a co do samego filmu to widzailem lepsze horrory w azjatyckim wykonaniu, o amerykanskim remaku nawet sie nie wypowie bo jest oczywiste ze oni nie potrafia stworzyc klimatu tak jak azjaci.
A kiedy to Pan Tadeusz zagoscil na ekranach USA? Bo nie pamietam... i mam tu na mysli szeroka dystrybucje a nie jakis festiwal... Gdyby tak chciec pokazywac wszystko, to zdaje sie nikt by nawet nie zwrocil uwagi na "Oko", ktore nawet dzis po latach dubluje sie w repertuarze... moze tu jeszcze dorzucic "Oko" Richard'a Hobert'a? Mimo slabego poziomu i zerowych szans na tysiac widzow. W koncu to oto oko jest jeszcze starsze.
Pamiętam ten film, oglądałam go kilka lat temu. Dlatego z zaskoczeniem przyjęłam wiadomość o jego premierze w Polsce. Czasami sami się ośmieszamy.
wchodzi do kin dopiero teraz, ponieważ do kin również wchodzi o wiele głośniejsze "Oko" amerykańskiego.
Wszystkie to biznes. Liczy się kasa, więc faktowi temu związanemu z poźniejszym wejściem na polskie ekrany tegoż filmu sie akurat nie dziwie.
Światem rządzi i bedzie rzadzic pieniadz (dopoki nie wynajda jakiegos innego środka wymiany)