Ogląda się dość beznamiętnie, Richie Ren na plusik i muzyka.

Niestety film rodem z Hongkongu zawiodl mnie . Film po prostu średni , chociaz bardzo
lubie azjatyckie kino . Moja ocena 5/10 .

Ogólnie rzecz biorąc film całkiem przyzwoity . Fabuła pomimo kilu dziwnych niespójności w przedstawionych wydarzeniach jest ogólnie ciekawa ,jednak co do gry aktorskiej jakoś mnie nie przekonała troszkę było za słabo.
Patrząc jednak na całokształt spokojnie mogę dać 6/10 i myślę ,że warto ten film zobaczyć.

Kiedy jedyna córka bardzo bogatego potentata finansowego zostaje porwana, jej zdesperowany ojciec próbuje zrobić wszystko, aby uwolnić ją z rąk porywaczy. Lecz kiedy zostaje znaleziona martwa, postanawia znaleźć sprawców i wymierzyć im surową karę. Producentem tego filmu jest Johnny To.

Film nie zwala z nóg !Ale...